Tekst: Mirosław Wdowczyk
KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 2 kwietnia 1997 r.
PREAMBUŁA
W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny,
odzyskawszy w 1989 roku możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie,
my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej,
zarówno wierzący w Boga
będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna,
jak i nie podzielający tej wiary,
a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,
równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego - Polski,
wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach,
nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej,
zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku,
złączeni więzami wspólnoty z naszymi rodakami rozsianymi po świecie,
świadomi potrzeby współpracy ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej,
pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane,
pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność,
w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem,
ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej
jako prawa podstawowe dla państwa
oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot.
Wszystkich, którzy dla dobra Trzeciej Rzeczypospolitej tę Konstytucję będą stosowali,
wzywamy, aby czynili to, dbając o zachowanie przyrodzonej godności człowieka,
jego prawa do wolności i obowiązku solidarności z innymi,
a poszanowanie tych zasad mieli za niewzruszoną podstawę Rzeczypospolitej Polskiej.
25 ROCZNICA UCHWALENIA KONSTYTUCJI
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
2 kwietnia 2022 roku minie 25 lat od uchwalenia przez Zgromadzenie Narodowe Konstytucji RP. W głosowaniu nad jej przyjęciem wzięło udział 497 parlamentarzystów - 451 głosowało za uchwaleniem Konstytucji, 40 było przeciw, a 6 wstrzymało się od głosu. Nowa Konstytucja, po przyjęciu jej przez Polaków w referendum i podpisaniu przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, weszła w życie 17 października 1997 r. W konstytucyjnym referendum przeprowadzonym 25 maja 1997 r. wzięło udział 42,86 proc. uprawnionych do głosowania, a jego wynik był następujący: za nową ustawą zasadniczą było 52,71 proc. głosujących, a 45,89 proc. było przeciw jej przyjęciu.
Uchwalona Konstytucja III RP, była ukoronowaniem ośmioletniej dynamicznej transformacji ustrojowej naszego kraju. Jej autorzy, przygotowując projekt konstytucji, skorzystali z bogatego dorobku praktyki ustrojowej z lat 1989-1997, co w rezultacie sprawiło, że przyjęta Ustawa Zasadnicza zyskała szansę, by stać się autentycznym fundamentem działania państwa. Polska Konstytucja składa się z 243 artykułów podzielonych na 13 rozdziałów i w porównaniu do innych europejskich konstytucji należy do tych najobszerniejszych i jednolitych. W swojej istocie jest ona „Konstytucją praw człowieka”, gdyż gwarantuje szeroki zakres ochrony podstawowych praw jednostki: równość wobec prawa, zakaz dyskryminacji, wolność słowa, sumienia i wyznania czy prawo do sądu. Tym samym, w pełni wpisuje się w standardy demokratycznego konstytucjonalizmu europejskiego. Bardzo ważną jej częścią jest preambuła, czyli uroczysty wstęp, która odwołuje się do polskiej historii, wartości prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna. Zawiera ponadto formułę odwołania się do Boga (Invocatio Dei)., a zarazem przywołuje inne źródła, z których mogą być czerpane wymienione wartości. Bardzo ważne jest szczególnie to, że preambuła stanowi podstawę do interpretowania treści Konstytucji oraz wskazuje w jakim kierunku winno iść tworzenie porządku prawnego Rzeczypospolitej.
W 1997 roku wydawać się mogło, że preambuła oraz treść naszej Konstytucji daje uzasadnioną nadzieją, że doświadczenia przeszłości, w której często łamano praworządność konstytucyjną, już się nie powtórzą. Niestety, przez lata jej obowiązywania władze państwowe i polskie elity polityczne robiły wiele, aby osłabić w społecznej świadomości jej autorytet i znaczenie w funkcjonowaniu państwa. Największe szkody w tym zakresie zostały poczynione – i nadal się dokonują – w ostatnich siedmiu latach. Jeżeli rozkład sił politycznych nie dawał możliwości wprowadzenia zmian w konstytucyjnych zapisach, to marginalizowano znaczenie naszej Ustawy Zasadniczej, albo tak interpretowano jej treść, by nie przeszkadzała w realizacji założonych celów politycznych, doprowadzając przez to do destrukcji systemu interpretacji konstytucyjnych postanowień. Destrukcji, do której przyczyniło się w szczególności praktyczne pozbawienie znaczenia Trybunału Konstytucyjnego jako niezależnego arbitra praworządności oraz konsekwentne niszczenie autorytetów publicznych. Przepisy Konstytucji tracą swoją wartość jeżeli krajowe elity polityczne, zwłaszcza te rządzące, nie są zdolne do tego, by zgodnie uznawać Trybunał Konstytucyjny za niezawisły organ zdolny do realnej kontroli konstytucyjności tworzonego prawa. W rezultacie tworzy się zamęt, pomieszanie pojęć oraz rodzi się prawna niepewność. Wykorzystują to ci, którzy mają możliwość - a najczęściej są to rządzący – i propagandowo robią wszystko, by przedstawić swoje działania i decyzje, jako zgodne z Konstytucją. Znany akt ułaskawienia przez Prezydenta Andrzeja Dudę sądownie skazanych polityków własnego ugrupowania politycznego, jest dobitnym przykładem bezkompromisowego, z powodów politycznych, naciągania odpowiedniego paragrafu Konstytucji. Można w tym miejscu przytoczyć wiele przykładów działania władz partyjnych i państwowych w okresie od 2015 roku, które oznaczały jednoznaczne naruszenie zapisów konstytucyjnych lub ich podciąganie pod własną interpretację. Jednak, jako członek Związku Żołnierzy Wojska Polskiego przytoczę ten, który dotyczy funkcjonariuszy służb mundurowych pełniących, przynajmniej częściowo, swoją służbę w okresie PRL-u, czyli do Ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.
Rozwiązania zawarte w tej ustawie jednoznacznie naruszają zasady państwa prawa oraz zasadę niedyskryminacji i równości, poprzez:
a) podważanie konstytucyjnej zasady zaufania obywateli do państwa, do bezpieczeństwa prawnego oraz do ochrony praw nabytych;
b) wprowadzenie niedopuszczalnej, pozasądowej, odpowiedzialności zbiorowej;
c) przenoszenie ich skutków nawet osoby, które nie wykonywały danej służby, lecz należą do rodziny funkcjonariusza;
d) radykalne i nieproporcjonalne obniżenie wypłacanych świadczeń emerytalno-rentowe i tym samym - godzenie w prawa funkcjonariuszy do zabezpieczenia społecznego oraz do zabezpieczenia egzystencji;
e) niespełnienie kryteriów zasady przyzwoitej legislacji - m.in. niezgodnie z faktami historycznymi określenie ustroju panującego w Polsce w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 sierpnia 1990 r., jako „totalitarny”;
f) wymierzenie jej w ludzi w podeszłym wieku, z licznymi kłopotami zdrowotnymi, co oznacza, że działanie rządzących jest rodzajem osobistej zemsty.
W imieniu własnym, a jestem przekonany, że także w imieniu Koleżanek i Kolegów należących do świętokrzyskiej organizacji Związku Żołnierzy Wojska Polskiego, życzę wszystkim skrzywdzonym przez skutki tej niekonstytucyjnej ustawy, korzystnych wyroków w procesach zaskarżających ją w pozwach wnoszonych do polskich sądów oraz do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
W sensie ogólnym należy w tym kontekście, docenić rolę niezależnych sądów i społeczeństwa obywatelskiego w obronie Konstytucji. To dobrze, że znacząca część naszego społeczeństwa stopniowo pozbywa się myślenia, że Konstytucja sama w sobie ochroni nas przed zakusami władzy. Po 2015 roku nastąpiła wyraźna zmiana poczucia odpowiedzialności obywateli za funkcjonowanie Konstytucji. Zrozumieliśmy, że sami musimy bronić swoich konstytucyjnych praw i wolności. Widzimy, że już nie tylko sędziowie, samorządowcy czy naukowcy, ale również środowiska i organizacje społeczne oraz spontaniczne grupy obywateli stają się prawdziwymi obrońcami wartości, które niesie nam Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Miejmy nadzieję, że ten obywatelski sprzeciw pozwoli w przyszłości odbudować ten stopniowo niszczony konstytucyjny ład naszej Ojczyzny. Dwadzieścia pięć lat temu do ojczystego domu wprowadziliśmy demokratyczne zasady jego funkcjonowania: Konstytucję! Nawet jeśli ją wielokrotnie łamano i nadużywano, to możemy powiedzieć, że przetrwała i sprawdziła się. Dlatego myślę, że jej Srebrne Gody możemy obchodzić w przekonaniu, że nadal spełnia ona nasze oczekiwania dotyczące dbałości o dobro wspólne, o nasze bezpieczeństwo, o prawo do wolności, do równości praw i szacunku do osobistej godności każdego obywatela naszej Ojczyzny.
